Znajomość podstawowych zasad malowania ścian i sufitów pozwoli wykonać te prace bez błędów Nie trzeba być malarzem pokojowym, żeby pomalować ściany czy sufity w swoim mieszkaniu. Jednak, aby zrobić to dobrze i uzyskać jak najlepszy efekt, należy ustrzec się podstawowych błędów. Jakich? Dowiedz się z naszego cyklu - PYTANIA DO FACHOWCA. Uzyskanie doskonałej jakości, trwałych i o jednolitej barwie powłok malarskich wymaga przestrzegania podstawowych zasad. Dlatego poprosiliśmy Nikodema Kowalskiego - eksperta w dziedzinie farb, żeby podpowiedział naszym czytelnikom, jak uniknąć błędów podczas malowania ścian i sufitów. Wydawałoby się, że pomalowanie pokoju czy kuchni to prosta sprawa. Jednak wciąż zdarzają się nieudane remonty lub prace wykończeniowe. Zobaczmy, jak zrobić to prawidłowo. Jak ważny jest właściwy wybór farby? Można śmiało powiedzieć, że malowanie zaczyna się już na etapie wyboru farby. I nie chodzi tu jedynie o odpowiednie dobranie jej koloru do wnętrza. Dużo istotniejsze są jej właściwości. To od nich zależy, czy farba sprawdzi się w miejscach szczególnie narażonych na zabrudzenia (jak kuchnia, przedpokój, korytarz) lub wilgoć (kuchnia, łazienka) oraz czy dzięki niej uda nam się uzyskać jednolitą i jednocześnie trwałą powłokę. Poza barwą popatrzmy więc także na klasę ścieralności produktu, jego hydrofobowość i działanie grzybobójcze. Zwróćmy uwagę na stopień połysku, jaki będzie miało wykończenie. Im bardziej błyszcząca farba, tym mocniej będzie odbijała światło i bardziej uwypukli wszelkie nierówności podłoża. Zgodnie z tą zasadą, jeśli nie jesteśmy pewni swoich zdolności malarskich lub obawiamy się, że ściana lub sufit nie są perfekcyjnie gładkie, wybierajmy farby matowe. Natomiast farby satynowe stosujmy zaś przede wszystkim tam, gdzie chcemy podkreślić fakturę ściany. Nie warto przyspieszać żadnego z etapów prac podczas malowania ścian. Każdy trzeba wykonywać sumiennie. W ten sposób będziemy mogli cieszyć się pięknie wyglądającymi wnętrzami przez długie lata. Autor: Marcin Czechowicz Pięknie i prawidłowo pomalowane ściany i sufity długo nie będą wymagały remontu Czy można malować od razu każdą starą ścianę? Nawet najlepsza jakościowo farba nie zagwarantuje nam zadowalającego efektu, jeśli zostanie nałożona na źle przygotowaną powierzchnię. Aby za chwilę nie przeprowadzać kolejnego remontu, warto poświęcić szczególną uwagę tej części prac malarskich. Poszczególne kroki, jakie będziemy musieli wykonać, zależą od stanu ścian i sufitów oraz farby, jaką są aktualnie pokryte. Jak sprawdzić stan starej farby? Przyczepność starych powłok warto sprawdzić na dwa sposoby. Po pierwsze, wykonując tzw. test zmywania. Na niewielkiej powierzchni sprawdzamy, jak reaguje ona na przecieranie wilgotną szmatką. Jeśli po kilku przetarciach na materiale zostaną ślady farby, oznacza to, że należy ją całkowicie usunąć. Drugą próbą jest test taśmy malarskiej. Przyklejamy jej pasek, a następnie ją energiczne zrywamy. Jeśli na taśmie zostały drobinki farby lub tynku, przed rozpoczęciem dalszych prac musimy usunąć całą warstwę. W przeciwnym wypadku powłoka mogłaby zacząć złuszczać się podczas malowania albo w okresie podsychania – odspajać się i odpadać wraz z nową farbą. Autor: Śnieżka Jeśli na energicznie oderwanym od starej ścianny pasku taśmy malarskiej są drobiny farby, to znaczy, że należy ją usunąć Czy można malować brudne ściany? Nie, zawsze konieczne jest oczyszczenie podłoża z osadów i tłustych plam, które mogą występować przede wszystkim w kuchni. Dobrze zastosować do tego wodę z dodatkiem mydła malarskiego, które świetnie poradzi sobie z zabrudzeniami. Przeczytaj też: Jak usunąć ze ścian plamy i zacieki? >>> Po odtłuszczeniu i umyciu powierzchni powinniśmy zająć się usunięciem zagrzybienia i pleśni przy pomocy środka grzybobójczego. Pomysły takie jak malowanie ścian czy sufitów, aby ukryć te mankamenty, są zupełnie nietrafione – wkrótce zauważylibyśmy charakterystyczne wykwity na świeżej warstwie farby. Po usunięciu zagrzybienia ponownie myjemy całą powierzchnię i zostawiamy do wyschnięcia. Jak naprawić podłoże? Na każdej ścianie w domu użytkowanym kilka lub kilkanaście lat znajdą się uszkodzenia. Wszelki ubytki i nierówności wypełniamy masą szpachlową, a następnie wygładzamy. Gdy wyschną, trzeba je odpylić przez rozpoczęciem malowania. Kiedy jest potrzebne gruntowanie podłoża? Jeżeli usunęliśmy stare powłoki farb albo podczas naprawiania uszkodzeń odsłoniliśmy podłoże, konieczne będzie również gruntowanie całości lub fragmentach powierzchni. Zamiast gruntu można też nałożyć warstwę farby podkładowej, zwłaszcza gdy konieczne jest wyrównanie koloru. W ten sposób ustabilizujemy ją, wyrównamy jej chłonność oraz zwiększymy przyczepność nowej warstwy farby. Autor: Kalbar Stare i zniszczone ściany, które były naprawiane, należy zagruntować, żeby wyrównać właściwości podłoża Kiedy można pomalować nowe ściany i sufity? Zanim je pomalujemy, musimy pamiętać o ich wysezonowaniu, a więc odczekaniu, aby pokrywające je powłoki, np. tynki, gładzie, szpachle były suche, zwarte i dobrze przyczepne do podłoża. Unikniemy wówczas brzydkich plam na malowanej powierzchni, a w przyszłości także złuszczania i odpryskiwania farby. Sezonowanie w przypadku tynków cementowo-wapiennych zazwyczaj trwa 4 tygodnie, a gładzi gipsowych ok. 4 dni. Długość tego okresu uzależniona jest jednak od ich grubości, temperatury i wilgotności panującej w pomieszczeniu, a także zaleceń producenta danego materiału. Na gotowe podłoże nakładamy farbę podkładową albo – jeśli jest pyliste czy silnie nasiąkliwe (np. w pomieszczeniach w stanie deweloperskim lub z gładzią gipsową) – używamy preparatów gruntujących. Taki zabieg wzmocni podłoże, ale także pozwoli uzyskać wyższą wydajność farb emulsyjnych, jednolity kolor i trwalszą powłokę. Autor: Mariusz Bykowski Podczas prac wykończeniowych w domu nie należy się spieszyć. Nowe ściany muszą być wysezonowane przed malowaniem W jakich warunkach najlepiej malować ściany? Często zapominamy, że warunki, w jakich prowadzimy prace, mają ogromny wpływ na efekt końcowy malowania ścian. Temperatura i wilgotność powietrza przekładają się nie tylko na czas schnięcia powłoki, ale również jej właściwości, parametry wytrzymałościowe czy walory dekoracyjne. Optymalna temperatura otoczenia oraz malowanej powierzchni wynosi najczęściej od +10°C do +28°C, wilgotność nie powinna zaś przekraczać 80%. Jeśli wilgotność powietrza jest zbyt wysoka, może dojść do przebarwień nowej powłoki. Niezbyt dobrym pomysłem jest również malowanie ścian w bardzo upalny dzień lub celowe podwyższanie temperatury w pomieszczeniu. Powoduje to zbyt szybkie schnięcie farby, co utrudnia jej płynne nakładanie. W rezultacie powstają smugi i konieczne jest ponowne malowanie. Jak dobrać narzędzia malarskie? Aby malowanie dało jak najlepsze rezultaty, musimy pamiętać także o wykorzystaniu do pracy właściwych i dobrych jakościowo narzędzi. Nie każdy pędzel czy wałek będzie odpowiedni do nakładania konkretnej farby na danej powierzchni. Długość włosia wałka należy dopasować do podłoża. Do malowania gładkich powierzchni i tynków mineralnych rekomendowane jest runo od 10 mm wzwyż. Ściany z cegły, betonu oraz tynków strukturalnych najlepiej malować wałkiem o runie powyżej 20 mm. Materiał, z którego wykonany jest wałek, powinien być z kolei dopasowany do rodzaju farby. Niewłaściwa faktura mogłaby utrudniać rozprowadzanie preparatu. Rozmiar wałka uzależniamy głównie od wielkości powierzchni – większe fragmenty malujemy szerokim i grubym, a mniejsze i trudniej dostępne – małym wałkiem. Autor: Piotr Mastalerz Wałek malarski to najczęściej stosowane narzędzie Dzięki teleskopowi możemy dosięgnąć do najwyższych punktów ściany lub do sufitu, stojąc stabilnie na podłodze. Poza komfortem zyskujemy wówczas kontrolę nad naciskiem wałka i rozprowadzimy farbę równomiernie. Wybierajmy teleskopy lekkie, ale dość sztywne. Powinny mieć również końcówki dostosowane do montażu wałka. Po co używać kuwety malarskiej? Starannie wymieszaną farbę, przelewamy do kuwety malarskiej z kratką. Służy ona do nabierania farby na wałek i usuwania jej nadmiaru z narzędzi. Starajmy się nabierać na wałek lub pędzel w miarę jednakowe ilości produktu. Jeśli w jakimś miejscu nałożymy zbyt grubą warstwę, może ona pękać przy wysychaniu, z kolei zbyt oszczędna aplikacja nie zapewni dostatecznego krycia i utrudni uzyskanie gładkiej powierzchni. Rozprowadzajmy farbę szybko i dokładnie, dążąc do uzyskania jednolitej warstwy. Autor: Mariusz Bykowski W zagłębieniu kuwety nabieramy farby na wałek, a jej nadmiar usuwamy, tocząc nim po kratce Zanim zaczniesz malować Upewnij się, że wałek lub pędzel, z których będziesz korzystać, nie gubi włosia lub runa oraz jest oczyszczony z kurzu, brudu i ewentualnych resztek farby. Wałek przed malowaniem warto zamoczyć w wodzie i mocno odsączyć. W ten sposób wyrównamy jego chłonność. Pędzlem można przeciągnąć po czystym papierze ściernym. W ten sposób usuniemy luźne włosie, które zostałoby na ścianie. Jak się maluje sufit? Najpierw maluje się sufit. Malowanie rozpoczyna się od narożnika przy oknie. Jeżeli w pomieszczeniu nie ma okna, zaczynamy w pobliżu innego źródła światła. Krawędź pomiędzy sufitem a ścianą malujemy niedużym pędzlem, a następnie powstałe smugi wygładzamy małym wałkiem. Do pozostałej powierzchni użyjmy szerokiego wałka umieszczonego na teleskopie malarskim. Wałek pozwala na pewniejsze i bardziej równomierne malowanie niż pędzel, poza tym ułatwia nabieranie odpowiedniej ilości farby na włosie. Pierwszą warstwę farby nanośmy równoległymi pasami od najlepiej oświetlonej krawędzi sufitu do najciemniejszej, drugą – prostopadle. Dzięki malowaniu naprzemiennie unikniemy powstania nieestetycznych smug, dodatkowo uwydatnianych przez oświetlenie. Nową warstwę nanosimy po całkowitym wyschnięciu poprzedniej, w przeciwnym wypadku oderwalibyśmy płaty niezaschniętej jeszcze farby. Czas schnięcia farby podany jest na opakowaniu, weźmy jednak pod uwagę, że może on się zmienić w zależności od temperatury powietrza i wilgotności w pomieszczeniu. Jak się maluje ściany? Najpierw małym pędzelkiem malujmy krawędzie i powierzchnie trudno dostępne dla wałka. Nakładanie farby na dużych powierzchniach rozpocznijmy od ściany z oknem lub innym źródłem światła. Malujemy naprzemiennie nachodzące na siebie ukośne pasy w kształcie litery V, a następnie delikatnie opierając wałek o ścianę, bez dociskania, przesuwamy go pionowo po pomalowanej powierzchni z góry na dół. Ujednolicimy w ten sposób wciąż mokrą powłokę farby, by po wyschnięciu była gładka i bez smug. Starajmy się malować możliwie najdłuższymi pociągnięciami wałka. Pozostawmy ścianę do wyschnięcia. Identyczną techniką nakładajmy kolejne warstwy farby. Taśmę ochronną usuwamy od razu po zakończeniu malowania. Autor: Mariusz Bykowski Malowanie ścian zaczynamy od narożników i małych powierzchni, np. ościeży Kiedy robić przerwy podczas malowania? Prace przerwijmy dopiero po pomalowaniu całej ściany lub sufitu, a po wyschnięciu nie wykonujmy miejscowych poprawek. Punkt, w którym nanieślibyśmy choć odrobinę farby, wyraźnie odznaczałby się na powierzchni. Znacznie lepszym pomysłem będzie nałożenie kolejnej warstwy farby. Autor: Kalbar Taśmą malarską wydziela się granice między malowanymi płaszczyznami. Powinna być doskonale przyczepna do podłoża, ale jednocześnie podczas odklejania nie może uszkodzić warstwy farby czy tynku Autor: Z prywatnego archiwum Nikodem Kowalski, Menedżer ds. Rynku Profesjonalnego i Szkoleń w firmie AkzoNobel Mgr inż. Nikodem Kowalski – Krajowy Menedżer Rynku Profesjonalnego i Szkoleń w firmie AkzoNobel – ekspert do spraw produkcji farb i lakierów. Ukończył Politechnikę Radomską na kierunku Chemii i Technologii Polimerów. Z rynkiem budowlanym związany jest od ponad 20 lat. Autor wielu publikacji na temat farb oraz systemów powłok ochronnych i dekoracyjnych stosowanych w budownictwie. Nikodem Kowalski, ekspert do spraw farb
Jak przygotować się do malowania ścian farbą Dulux? Czy zastanawiałeś się, jak profesjonalnie malować ściany farbą Dulux? Jeśli tak, to świetnie trafiłeś! W tym artykule podpowiemy Ci, jak krok po kroku malować ściany farbą Dulux, aby efekt końcowy był naprawdę profesjonalny. Nie musisz być ekspertem, aby osiągnąć wspaniałe rezultaty. Przygotuj się na przygodę z Malowanie sufitu i przygotowanie go do tego procesu wygląda nieco inaczej niż malowanie ścian. Sufit to przestrzeń, na której nie wieszamy żadnych dekoracji poza żyrandolem. Z tego względu nie ma zbyt wielu elementów, które mogłyby odciągać uwagę lub zamaskować błędy wykończeniowe. Warto więc być szczególnie dokładnym. Sprawdź, jak malować sufit bez smug krok po kroku. Ponadto, wybierając farbę, warto zwrócić uwagę na jej konsystencję i krycie. Te dwie cechy znacząco wpływają na to, jak łatwo przebiega malowanie sufitu. Warto zainwestować w: Czym malować sufit? Wybór narzędzi Tradycyjnymi narzędziami do malowania sufitów są wałki (najlepiej sznurkowe z mikrofibry lub niekapiące) i pędzelki (najlepiej płaskie). Te pierwsze mogą mieć teleskopową rączkę lub być elektryczne (mieć stopniowany system podawania farby do głowicy wałka bez ryzyka zacieków). Malowanie sufitu wałkiem pozwala na szybkie i równomierne pokrywanie farbą dużych powierzchni. Pędzle stosuje się w miejscach trudnodostępnych, zakrzywionych, na kantach. Malowanie pędzlem dużej powierzchni jest niewydajne i czasochłonne. Ponadto w ten sposób nie da się pokryć powierzchni równo i bez smug. Mniej tradycyjną formą pokrywania farbą sufitów jest malowanie natryskowe. Potrzebne jest do tego kosztowne urządzenie natryskowe, ale sama technika nie jest tak trudna, jak mogłoby się wydawać. Jest to też metoda wydajna i oszczędna, a także szybka. Sprawdza się w malowaniu krzywizn, nietypowych wykończeń, rogów. Wadą może tu być jednak wymóg zastosowania odpowiedniej farby (o poziomie lepkości dostosowanym do zaleceń producenta pistoletu natryskowego), a także uprzednie jej przefiltrowanie. Trzeba także znacznie dokładniej zabezpieczyć powierzchnie wokół sufitu oraz nałożenie odzieży ochronnej i maski. Z tej formy pokrywania sufitów farbą najlepiej jest korzystać w nowych budynkach, które są pierwszy raz wykańczane pod zamieszkanie. Malowanie sufitu wałkiem Jak pomalować sufit wałkiem krok po kroku? Krok 1. Gdzie zacząć malowanie Ważny jest punkt startowy, czyli malowanie sufitu od okna, by nie uwidaczniały się smugi. Zaczyna się od narożnika, tak by ewentualne zakończenia pociągnięć wałka były jak najmniej widoczne. Krok 2. Malowanie sufitu – trudno dostępne miejsca W zagłębieniach farbę trzeba nakładać pędzlem, jednak krawędzie wygładzić wałkiem (o szerokości ok. 10 cm), by zniwelować ślady po pociągnięciach pędzla. Krok 3. Odpowiedni wałek do malowania dużych powierzchni Poza zagłębieniami sufitu, powierzchnie można przeciągnąć wałkiem o szerokości 15-20 cm i długości runa min. 1 cm. Wymagane runo wałka może być tym większe, im bardziej chropowata jest malowana powierzchnia. Tylko w ten sposób uda się równomiernie pokryć wszelkie zagłębienia. Przed malowaniem wałek należy też nieco zwilżyć i odpowiednio dobrze odcisnąć, by wyrównać chłonność włosia. Krok 4. Malowanie sufitu – kierunek Linia pociągnięć jest bardzo ważna. Kierunek zawsze powinien być następujący: od źródła światła (okna), w kierunku zaciemnionej części pomieszczenia. Malowanie poleca się wykonywać też cały czas w jedną stronę. Farbę trzeba nanosić równoległymi pasami – każdy kolejny możliwie jak najbliżej poprzedniego. Aby pasy były równomierne, należy regularnie i stopniowo dobierać farbę. Należy szczególnie uważać na malowanie „na sucho” (z za małą ilością farby na wałku lub bez niej), gdyż może to odrywać kawałki już wysychającej farby na brzegach kolejnych pasów. Krok 5. Kolejne warstwy farby Drugą i kolejne warstwy farby należy nakładać wałkiem dopiero po wyschnięciu poprzednich. Ostatnia warstwa zawsze powinna być malowana prostopadle do największego źródła naturalnego światła w pomieszczeniu (najczęściej ściany z największą liczbą okien). Jak malować sufit, by nie było smug? Najczęstsze błędy Najczęstsze błędy osób niedoświadczonych w malowaniu sufitów to: nakładanie za małej ilości farby na wałek – malowanie „na sucho” może powodować odrywanie się kawałków farby na krawędziach kolejnych pasów; za cienkie warstwy farby na suficie – przez co konieczne jest położenie większej liczby warstw; źle dobrane lub kiepskiej jakości materiały i narzędzia – farba niedostosowana do powierzchni, kapiąca, za mało gęsta, narzędzia o nieodpowiednim parametrze – np. zbyt mała długość runa wałka; niezmieszana farba – nierówna konsystencja farby sprzyja nierównościom na suficie, utrudnia równoległe rozprowadzenie jej na wałku, a co za tym idzie i na powierzchni. Wydłuża pracę; niezagruntowana ściana – farba nie trzyma się odpowiednio, może odchodzić. Po zakończonym malowaniu sufit jest też mniej odporny na uszkodzenia i przebarwienia; źle oczyszczona ściana – farba nie trzyma się odpowiednio, gdyż jest nieoczyszczona lub nieodpylona. Może też pękać z powodu starszych warstw farby lub mogą przez nią prześwitywać stare plamy i odbarwienia; malowanie po mokrej ścianie – w miejscach nawet odrobinę wilgotnych farba traci przyczepność. Mogą pojawiać się nieestetyczne pęcherze; nieprawidłowa technika malowania – malowanie równolegle do źródła naturalnego światła podkreśla wszelkie nierówności i smugi; robienie przerw w trakcie malowania – może sprzyjać pojawianiu się smug i nierówności. Jak zlikwidować smugi na suficie po malowaniu? To, jaki efekt przyniosło malowanie sufitu, można zobaczyć dopiero po jego wyschnięciu. Jeśli po malowaniu efekt jest niezadowalający, jedynym co możemy zrobić jest odczekanie aż sufit całkowicie wyschnie i powtórzyć je po raz kolejny. Nowa, poprawnie nałożona warstwa farby (prostopadle do źródła największego światła) powinna zlikwidować smugi. Grudki i zgrubienia przed malowaniem warto przetrzeć papierem ściernym, a następnie odpylić dane miejsce (by pył nie wpłynął na przyczepność nowej warstwy farby). Ostatnim etapem jest już samo malowanie. Pamiętajmy, aby robić to równomiernie, unikając smug i plam. Najlepiej malować małymi fragmentami, zaczynając od góry i schodząc w dół. Podsumowując, malowanie ścian to nie tylko kwestia estetyki, ale także techniki. Czy można samodzielnie pomalować sufit lub dużą, bardzo mocno doświetloną ścianę, bez ryzyka smug i nierówności? Owszem, i wbrew pozorom nie zależy to aż tak bardzo od umiejętności malującego, lecz od doboru farby. W takich zadaniach specjalnych najlepiej sprawdza się farba antyrefleksyjna z głębokim stopniem matu, który gwarantuje, że niezależnie od kąta padania światła, wszelkie smugi i cienie można wyeliminować. Niestety nie wszystkie sufity i ściany są idealnie równe i gładkie. Te niedoskonałości stają się jeszcze bardziej widoczne jeśli zastosujemy zwykłe farby, które mają tendencję do błyszczenia, a więc tworzenia refleksów świetlnych. W takiej sytuacji jedynym wyjściem jest zastosowanie farby antyrefleksyjnej z głębokim stopniem matu, dzięki któremu powierzchnie są jednolite. – Z doświadczenia oraz uwag przekazywanych nam przez wykonawców wiemy, że dla malarzy i klientów indywidualnych sporym jest idealne pomalowanie powierzchni bardzo doświetlonych, np. dużych salonów, dużych sufitów, bardzo dobrze doświetlone ściany – mówi Paweł Mucha z firmy Greinplast. – Na takich powierzchniach, gdy pomalujemy je niewłaściwymi farbami, mogą pojawić się niechciane efekty – smugi, łączenia wałków. Uwidaczniają się też niedoskonałości ściany czy sufitu. Farba antyrefleksyjna, która jest nowością w naszej ofercie, ma matowy charakter powłoki, dzięki czemu światło tak załamuje się na powierzchniach nią pomalowanych, że tych efektów po prostu nie widać. Zazwyczaj dostępne na rynku farby antyrefleksyjne są tylko i wyłącznie w kolorze białym. Ale przecież nie wszystkie sufity są białe, klienci oczekują również, że będą mieli możliwość pomalowania ścian na różne kolory. Dlatego też Greinplast oferuje tę farbę w systemie barwienia NCS. Do wyboru są jasne kolory, ponieważ przy tak matowej strukturze farby, ciemne odcienie nie prezentują się zbyt dobrze na dużych powierzchniach. Farba antyrefleksyjna została stworzona z myślą nie tylko o profesjonalistach, ale również klientach indywidualnych, którzy samodzielnie chcą pomalować wnętrza swoich domów i mieszkań. Ten produkt idealnie się do tego nadaje. Dzięki jej właściwościom farba nie chlapie podczas malowania, jest bardzo łatwa w aplikacji i doskonale kryje. Jest też bardzo wydajna. A szeroka gama opakowań, w których sprzedawana jest farba, pozwala kupić taka ilość, jaka jest potrzebna. Farba w kolorze białym jest dostępna w pojemnikach 10, 5 i 3-litrowych, natomiast barwiona w 9, 4,5 oraz 3-litrowych.Spis treści: Jak malować sufit krok po kroku?Wybór farby i wałkaZabezpieczenie pomieszczeniaPrzygotowanie powierzchniGruntowanieJak malować sufit wałkiem?Jak malować sufit, żeby nie było smug? Zmiana koloru ścian i odświeżenie sufitów to doskonały sposób na upiększenie każdego wnętrza oraz nadanie mu wyjątkowego charakteru. Wymarzony efekt remontu to dla wielu osób międzyKochanie, sam pomaluję ściany w naszej sypialni! - dziarsko ogłaszasz, że oto zamierzasz zamienić się w domowego macho, dla którego zabawa w malarza pokojowego to błahostka. Brawo, ale pamiętaj – wbrew pozorom to nie jest taka prosta sprawa. Podczas zwykłego malowania ścian można popełnić kilka błędów, które będą rzutować na ostatecznym wyglądzie powłoki. Dlatego zanim chwycisz wałek do ręki, przeczytaj nasz poradnik i sprawdź, jak malować ściany bez smug. Najpierw zagruntuj ścianę Gruntowanie ściany warto przeprowadzić zawsze, nawet jeśli jest już pokryta farbą i nic od niej nie odpada. Grunt wyraźnie zmniejsza chłonność podłoża, co pozwoli Ci zużyć nieco mniej drogiej farby. Wpływa także na wyrównanie koloru ściany, dlatego nie musisz się później martwić, że w niektórych miejscach pojawią się prześwity starego koloru. Rada Zamiast gruntu możesz użyć także taniej, białej farby podkładowej. Efekt będzie ten sam, ale dodatkowo wzmocnisz strukturę ściany. Wybierz prawidłowy wałek Wbrew pozorom rodzaj użytego wałka ma ogromne znaczenie dla ostatecznego efektu malowania. Innego wałka używamy bowiem do ścian idealnie gładkich (wówczas wybierz wałek z krótki, ale gęstym włosiem), innego do malowania tynków tradycyjnych, jeszcze innego do tapet, cegły czy elewacji. Naprawdę zwróć na to uwagę, bo źle dobrany wałek zniweczy wszystkie Twoje starania. Rada Wałek dobiera się też do rodzaju farby, jaką masz zamiar pokryć ściany w domu. Jeśli stosujesz farbę akrylową, wówczas najlepszy będzie wałek z mikrofibry. Jeśli jest to farba lateksowa, wybierz wałek ze sznurka. Do farb olejnych najlepsze są wałki z gąbki. Prawidłowe prowadzenie wałka Masz już farbę, masz wałek, zagruntowałeś ścianę. Pora zabrać się za malowanie. Pamiętaj, aby zaopatrzyć się w kuwetę lub ewentualnie kartkę, na której będziesz odciskać nadmiar nabranej na wałek farby. Nie chcesz przecież zrobić na ścianie brzydkich „placków”, prawda? Prowadząc wałek pamiętaj, aby nie dociskać go zbyt mocno do ściany. Jeśli wałek przestanie zostawiać ślad, po prostu nabierz nową porcję farby. Rada Generalnie w zależności od wysokości ściany i grubości wałka jedno nabranie farby powinno wystarczyć na wykonanie 2 pasów koloru. Bardzo ważne jest, aby nie poprawiać malowania przed wyschnięciem ściany – jeśli po jednym pociągnięciu wałka ściana nie została dobrze pokryta, odczekaj 2 godziny i nałóż drugą warstwę. Poprawki zawsze będą widoczne pod światło i dadzą efekt smug. Pamiętaj, aby ruchy wałkiem były pewne. Prowadź wałek zawsze w tym samym kierunku, staraj się trzymać prostą linię, nabieraj zawsze taką samą ilość farby. Przed nałożeniem drugiej warstwy daj ścianie dobrze wyschnąć. Jeśli zastosujesz wszystkie te rady na pewno pomalujesz ścianę bez efektu smug. Powodzenia! Zalecamy tutaj lakierowanie betonu bardzo cienką warstwą. Najlepiej wykorzystać tutaj specjalne lakiery poliuretanowe, ponieważ charakteryzuje je wysoka odporność na czynniki zewnętrzne, z którymi może mieć styczność beton architektoniczny. Wielu producentów proponuje lakiery czy też impregnaty do betonu, które dzięki